Chcesz dostać rabat 10% na wszystkie produkty w sklepie? Napisz bezpośrednio na: info@wloskiklucz.com
Błędne koło to wielopoziomowa powieść kryjąca w sobie labirynt cytatów i aluzji do literatury polskiej, włoskiej, amerykańskiej i muzyki rockowej.
Autor – Emanuele Liaci – splata w niej ze sobą dalsze (stworzone przez siebie) koleje losu Józia z Ferdydurke Witolda Gombrowicza oraz Mattii Pascala, tytułowego bohatera powieści Luigiego Pirandella.
Opisywane przezeń wydarzenia biorą swój początek w Rzymie, gdzie narrator (i zarazem główny bohater książki, noszący w sobie wiele z cech Autora) ma stawić czoła swemu pierwszemu dniu pracy w charakterze polsko-włoskiego tłumacza pana Ferdy Durkego w procesie przeciwko Mattii Pascalowi, oskarżonemu o zabójstwo i składanie fałszywych zeznań. Okazuje się jednak, iż rozprawa zostaje odroczona o dziesięć dni, które stanowią dla bohatera doskonałą okazję, by – na życzenie swego zleceniodawcy – pojechać do Warszawy i pod opieką Durkego lepiej przygotować się do czekającego go zadania.
Bohater stawia sobie za cel przekonanie do wspólnej podróży do Polski również i Mattii Pascala, by tym samym ocalić go, konfrontując go z jego adwersarzem Durkem.
Bohater – jak ma się okazać – staje się dosłownie cherlakiem heroizmu swego; sądząc, iż sprytnie udaje mu się zastawić pułapkę na Durkego i Pascala, daje się wplątać w ich spisek przeciwko sobie samemu. Ich plan polega na niczym innym, jak tylko na zdemaskowaniu bohatera, odsłonięciu jego prawdziwego „ja” przed nim samym i uwolnieniu go z karb Formy.
To właśnie problem Formy jest łącznikiem pomiędzy Autorem i dziełami tych dwóch wielkich pisarzy. Jest to również motyw przewodni powieści. W swojej książce, by na nowo podchwycić literacki wątek Formy, Liaci postanowił niejako opowiedzieć dalsze losy Mattii Pascala oraz sięgnąć po Ferdydurke, tak by postaci te spotkały się na jednym z rzymskich mostów.
Książka po raz pierwszy ukazała się we Włoszech w połowie 2006 roku. We Włoszech oraz we Francji (mimo iż jeszcze nie ukazała się po francusku) zebrała bardzo dobre recenzje (szczególnie ze strony włoskich polonistów – doczekała się nawet osobnego artykułu w PL.IT – rocznym przeglądzie polskich zagadnień we Włoszech).
Wskazywano w nich, że powieść jest nie tylko oryginalna, interesująca i miejscami zabawna, ale przede wszystkim bardzo odważna, gdyż nie boi się podejmować (a nawet kontynuować) wątków, poruszonych przez Mistrzów światowej literatury – Pirandella i Gombrowicza.
Zdaniem recenzentów może to świadczyć o dużej otwartości międzykulturowej Autora, ponieważ z jednej strony w książce poruszane są zagadnienia uniwersalne, mogące sprowokować czytelnika do zastanowienia się nad sobą samym , z drugiej – występują w niej wątki, które z całą pewnością przybliżyły odbiorcy włoskiemu polską rzeczywistość.
Błędne koło to powieść wielopoziomowa, jednak dzięki żywemu językowi, przejrzystemu stylowi, jasnej strukturze i stopniowanemu napięciu, jest książka przystępną dla wszystkich. Znawcy literatury z całą pewnością – zdaniem recenzentów – mogą ją docenić za intertekstualny labirynt cytatów i aluzji. Poza Ferdydurke i Świętej pamięci Mattią Pascalem, pojawiają się w niej nawiązania do Trans-Atlantyku, Pinokia Carlo Collodiego, Hemingwaya oraz Czesława Miłosza. Całość dopełniają cytaty z kultowych już utworów Rogera Watersa, byłego członka Pink Floyd, również poruszające kwestie Formy i Tożsamości. We Włoszech powieść została określona mianem „seansu psychologicznego” autora, będącego pod wpływem „hipnozy doktora Gombrowicza”.
Interesujący może się też wydać obraz Polski współczesnej widziany oczyma bezstronnego obcokrajowca.